czwartek, 12 maja 2016

Warsztaty Wieluń mój ulubiony




Jak wiecie miałam zaszczyt być na warsztatach Wieluń mój ulubiony, które prowadziła świetna szefowa kuchni hotelu Poziom 511 Oliwia Bernady. Mega ciepła, otwarta z wielkim zamiłowaniem i sercem do sztuki kulinarnej. Uczestniczka programu TOP CHEF.




Na wstępie pyszne śniadanie bazujące na produktach, które jako jedne z nielicznych nie zawierają zbędnych dodatków, co idzie  w parze ze świetnym smakiem. Na warsztatach obaliliśmy mit, że ser nadaje się tylko do pasty, twarożku i sernika. W tym dniu powstało mnóstwo mało oczywistych i zaskakujących pyszności z udziałem produktów z Wielunia.
Osobiście miałam okazję współpracować razem z Moniką i Dorotą. Z naszych rąk wyszedł iście zjawiskowy deser ze szparagów, białej czekolady, serka i bitej śmietany. Dosłowna eksplozja smaków.

Mus ze szparagów z białą czekoladą.

Mój ulubiony Mus z białych szparagów, twarożku i białej czekolady 2
Składniki:
  • 100 g twarożku ” Mój ulubiony”
  • 100 g białej czekolady
  • 100 ml śmietanki 36%
  • pół pęczka białych szparagów
  • 2 zielone szparagi
  • 75 g cukru
  • 50 ml wody
  • szczypta soli
  • otarta skórka z limonki 
Przygotowanie:
Białe szparagi obieramy, myjemy, kroimy na małe kawałki. W rondlu zagotowujemy wodę, solimy ją i gotujemy szparagi na średnim ogniu do miękkości ok 15 min. Odcedzamy, studzimy i blendujemy. Jeśli masa nie jest jedwabiście gładka przecieramy mus przez sitko. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej umieszczając miseczkę z połamaną czekoladą na garnuszku z gorąca wodą, mieszamy do całkowitego rozpuszczenia. Śmietankę ubijamy, łączymy z twarożkiem, musem ze szparagów i ostudzoną, rozpuszczoną czekoladą i skórką z limonki. . W rondelku zagotowujemy wodę, dodajemy cukier i gotujemy do uzyskania konsystencji gęstego syropu. Zielone szparagi oczyszczamy, myjemy i kroimy w cienkie wstążki lub plasterki, zanurzamy w syropie i gotujemy w nim, po czym wyjmujemy i studzimy. Mus wykładamy na talerze i dekorujemy zielonymi szparagami.







  

poniedziałek, 9 maja 2016

Sorbet porzeczkowy w 5 minut



Szybkie, smaczne i zdrowe lody na upalne dni? 
Nic trudnego. Wystarczą zimowe zapasy mrożonych owoców. 

Składniki:

  • 500 g mrożonych czarnych porzeczek
  • ok szklanki cukru pudru
  • 100 ml likieru advocaat (Dalkowski)
Wykonanie:
Wszystko umieszczamy w misie malaksera i szybko miksujemy na gładką masę. Można również użyć zwykłego blendera. Po dosłownych kilku minutach możemy cieszyć się zjawiskowym deserem. 

Królewskie risotto ze szparagami i smardzami



W tym roku po raz pierwszy w naszym ogrodzie pojawiły się smardze. Nie omieszkałam tych wspaniałych grzybów przygotować w iście królewski sposób. Risotto wyszło wprost fenomenalne. 



Składniki:
  • ok 2 l bulionu
  • ok pęczek szparagów
  • 5 szt świeżych smardzy
  • 3 łyżki masła
  • mała cebula
  • 3/4 szkl tartego parmezanu
  • 2 szkl ryżu do risotto (Uncle Ben's)
  • mielony biały pieprz
  • 1/3 szkl wytrawnego białego wina


































Wykonanie:
Oczyszczone i umyte smardze kroimy w plastry. Łodygi szparagów kroimy w mniejsze kawałki zostawiając całe główki, które lekko blanszujemy. Masło rozpuszczamy na patelni i dodajemy posiekaną cebulę. Lekko ją podsmażamy, następnie dodajemy pokrojone szparagi (bez główek) i smardze, smażymy razem ok minuty. Wsypujemy ryż i smażymy, aż ziarenka zaczną lekko zmieniać kolor. Następnie wlewamy wino, kiedy ryż je wchłonie dolewamy sukcesywnie po ok pół szkl wrzącego bulionu stale mieszając i dodając kolejną jego porcję jak wcześniejszą wchłonie ryż. Kiedy ryż jest już dość miękki, ale wciąż al dente, dodajemy do naszego risotto główki szparagów. Tuż przed końcem gotowania wsypujemy ser i całość dokładnie mieszamy. Doprawiamy do smaku białym pieprzem. Całość gotowania powinno zająć ok 15 min, jednak nie więcej niż 20. 
Dodatkowo swoje królewskie danie ozdobiłam smardzami usmażonymi na maśle i zamknęłam w koronie z blanszowanych szparagów. 


*Osobiście do risotto nie dodaję soli, ponieważ bulion/rosół jest na tyle słony, że kolejna jej dawka jest już zbędna. 
Smardze są gatunkiem chronionym w Polsce, jednak po zmianach w prawie można je zbierać ze stanowisk sztucznych, czyli w ogrodach. 






Torcik makaronowy z serem i jabłkami




Tort makaronowy na słodko? Dlaczego nie :). 
Pomysł świetny, smak niebiański, przywołujący smaki dzieciństwa.

Składniki:
  • 250 g makaronu pełnoziarnistego wstążki Międzybrodzki 
  • ok 4 łyżki likieru amaretto
  • 1/2 szk rodzynek
  • 4 jajka
  • 1/2 szkl cukru 
  • 1/4 szkl posiekanych orzechów włoskich/migdałów
  • skórka otarta z 1 cytryny
  • 4-5 jabłek
  • 450 g sera białego zmielonego trzykrotnie 
  • 50 g masła
Wykonanie:
Rodzynki zalewamy amaretto i odstawiamy na kilkanaście minut. Makaron gotujemy zgodnie z zaleceniami producenta na opakowaniu. Jabłka obieramy i ścieramy na tarce o dużych oczkach. W misce lekko ubijamy całe jajka z cukrem. Dodajemy skórkę z cytryny i ser. Całość miksujemy do połączenia się składników. Na koniec dodajemy jabłka, orzechy i rodzynki, mieszamy dokładnie łyżką. Następnie powstałą masę łączymy z przygotowanym wcześniej makaronem i przekładamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia, układamy na wierzchu plasterki masła. Przykrywamy dokładnie folią aluminiową z wierzchu, wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy tak ok 40 min. Po upływie tego czasu zdejmujemy folię i pieczemy ok 15-20 min, aż wierzch zrobi się pięknie rumiany. Gotowy tort odstawiamy do przestudzenia. przed podanie obsypujemy go cukrem pudrem.