Czyż nie zapowiada się smacznie?
Magia kolorów na zewnątrz, pyszne kruche mięso i słodka niespodzianka w środku. Szynkowar jak dla naszej rodziny jest strzałem w 10.
Możemy cieszyć się smakiem wyśmienitych swojskich wyrobów bez większego nakładu pracy i przede wszystkim finansów. Zawsze zdrowiej i za każdym razem smacznie.
Praca z szynkowarem daje nam niezliczone możliwości tworzenia. Co dokładnie mam na myśli pokarzę Wam przy okazji prezentowania kolejnych 4 wędlin, ale o tym niebawem. Chciałabym również nawiązać do przypraw, jakie są dostępne na stronie http://www.tradismak.pl/. W tym przypadku użyłam przyprawy sułtańskiej. Same zioła bez sztucznych dodatków, idealnie skomponowane.
Teraz nie robię nic innego tylko czaruję wyjmując z szynkowara co rusz nowe wędliny.
Składniki:
- ok 700 g cienkiego schabu
- suszone morele
- suszona żurawina
- sól ok 1 łyżki
- przyprawa sułtańska
Schab docinamy tak, aby zmieścił się nam w szynkowarze. Długim i ostrym nożem nacinamy przez środek mięso. Do powstałej kieszeni wkładamy ścisło morele i żurawinę. Całość zasypujemy przyprawą sułtańską i posypujemy solą. Wkłądamy do szynkowara i odstawiamy na dobę do lodówki.
Po tym czasie praskę umieszczamy w garnku wyłożonym np ściereczką z wrzącą wodą i gotujemy pod przykryciem ok 70 min. Gotowe wyjmujemy i odstawiamy do wystudzenia wkładamy do lodówki i po kilku godzinach cieszymy się pysznym schabem z owocami.
Gorąco polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jesteś. Napisz coś, będzie mi miło.