Pamiętam ich smak z dzieciństwa.
Były i są najlepsze pod słońcem.
Często kupowane w "jadłodajni" przy okazji.
Ulubione jedzenie z "Podlesiaka" kiedy byłam na studiach i teraz ulubiony deser moich dzieci.
Skąpane w słodkiej waniliowej śmietanie, z dodatkiem owoców, delikatne, miękkie....
Kiedy je robię i jem, to tak jakbym cofnęła się w czasie.
Gorąco polecam.
Składniki:
- 500 g sera białego
- szkl mąki pszennej
- 2 jajka
- 2 łyżki cukru
- małe opakowanie cukru waniliowego
- olej do smażenia
- ulubione owoce
- śmietana
Wykonanie:
Ser zmielić lub przecisnąć przez praskę, połączyć z mąką, cukrem, cukrem waniliowym i jajkami. Dobrze oprószyć ręce mąką i formować nasze serniczki. Ciasto jest bardzo klejące.
Smażymy je a złoty kolor na mniejszym ogniu po obu stronach.
Z tej porcji wyszło mi 10 serniczków.
Podajemy gorące, polane śmietaną posłodzoną do smaku. Opcjonalnie można ułożyć ulubione owoce.
Smacznego.
Wyglądają pysznie.
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie.
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie
OdpowiedzUsuń