Idealnie czekoladowe, fenomenalnie kokosowe.... wilgotne, słodkie w sam raz... nie jest ciężkie....achów i ochów nie ma końca! Ciasto, które zachwyca w każdym kęsie, spojrzeniu.... Coś dla miłośników czekolady i wiórek kokosowych. Na pewno do wielokrotnego powtórzenia!
Przepis Dorotki z MW.
Składniki na ciasto:
- 55 g gorzkiej czekolady
- 85 g kakao
- 200 ml wrzącej wody
- 145 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 90 g masła
- 200 g cukru (lub mniej)
- 50 g ciemnego cukru muscovado
- 2 jajka, w temperaturze pokojowej
- 250 ml mleka kokosowego, w temperaturze pokojowej (przepis na blogu)
Czekoladę i kakao umieszczamy w misce, zalewamy wrzącą wodą. Należy to wymieszać, do
rozpuszczenia się czekolady i uzyskania gładkiej masy. Zostawiamy do wystudzenia.
Mąkę, sodę, proszek, sól - należy przesiać.
Oba cukry wsypujemy do miski i mieszamy. Dodajemy do nich roztopione
masło, krótko miksujemy. Wbijamy jajka, jedno po drugim, miksując do
uzyskania puszystej i jasnej masy.
Powoli wlewać mleko kokosowe, na przemian z przestygniętą czekoladą; miksujemy. Dodajemy przesiane suche składniki (mąka, soda, proszek i sól),
zmiksujemy, tylko do połączenia się składników.
Kwadratową formę o boku 23 cm wykładamy papierem do pieczenia (samo dno).
Przelewamy gotową masę. Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 40 minut,
lub dłużej. Najważniejsze, by piec do tzw. suchego patyczka.
Ciasto wyjmujemy, całkowicie ostudzić (można upiec dzień wcześniej).
Krem kokosowy:- 1/3 szklanki (ok. 80 ml) śmietany kremówki
- 220 g serka mascarpone
- 1/3 szklanki cukru pudru (lub więcej, do smaku)
- 1/2 szklanki wiórków kokosowych
- 4 łyżki likieru kokosowego np. Malibu
Śmietana kremówka i serek mascarpone powinny być schłodzone.
Śmietanę kremówkę ubijamy. Dodajemy do niej mascarpone i delikatnie mieszamy. Dodajemy cukier puder, wiórki, likier, mieszamy do połączenia.
Ciasto należy przekroić wzdłuż ( oczywiście połamało mi się ;), ale udało mi się je złożyć i pod warstwą czekoladową pęknięcia zniknęły) przekładamy kokosowym kremem. Wierzch dekorujemy polewą.
Polewa czekoladowa:
- 125 ml mleka kokosowego- 125 g gorzkiej czekolady (70%) ja dałam dożo więcej i mleczną połączyłam z gorzką.)
Mleko kokosowe doprowadzamy do wrzenia. Zalewamy nim połamaną czekoladę. Czekamy chwilę, mieszamy, do całkowitego rozpuszczenia czekolady i
powstania gładkiego sosu czekoladowego. Przed wylaniem na wierzch ciasta
poczekać, aż przestygnie.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jesteś. Napisz coś, będzie mi miło.