Składniki:
Pomidory umieszczamy w misie miksera, solimy i miksujemy. Całość umieszczamy w kilkukrotnie złożonej gazie na sitku, które ustawiamy na jakimś naczyniu i pozwalamy wodzie spokojnie skapywać. Nie należy tego wyciskać, kiedy płyn wyciekający zacznie być już czerwony i mętny sitko zdejmujemy.
Wodę pomidorową 150 ml łączymy z 2 g agaru i dokładnie mieszamy. Całość doprowadzamy do wrzenia i gotujemy ok 2 min. Następnie wylewamy ją na płaskie talerze cienką warstwą i wstawiamy do lodówki, aby się ścięło.
Molekularny kawior z octu balsamicznego:
150 ml octu balsamicznego mieszamy z 2 g agar agar i dokładnie mieszamy. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy ok min. odstawiamy na chwilę do lekkiego przestudzenia. Następnie nabieramy płyn w strzykawkę i kropelkujemy go do wysokiej szklanki z mocno schłodzonym olejem. Następnie przecedzamy je na sitku.
Bazylię blendujemy z wodą i całość przelewamy do garnka. Dodajemy agar i doprowadzamy do wrzenia. Gotujemy ok min i odstawiamy. Po chwili strzykawką nabieramy bazyliowy płyn i wpuszczamy go do gumowych wężyków, które umieszczamy w wodzie z lodem. Po 3 min za pomocą pustej strzykawki z odciągniętym tłokiem zawartość wężyków wypychamy na zewnątrz.
Ser ricotta umieszczamy w miseczce, dodajemy parmezan, posiekane orzechy i doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Wyjęte z lodówki cienkie galaretki pomidorowe delikatnie zdejmujemy z talerzyka i układamy na desce wycinając kształt prostokątów. Na każdy z nich wykładamy farsz z sera ricotta, dodajemy pokrojone w paseczki suszone pomidory i po kilka ziarenek kawioru z octu balsamicznego.
Gotowe ravioli podajemy ze spaghetti z bazylii i kawiorem z octu.
Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć smacznego.Jak również mieć nadzieję, że przepis jest choć odrobinę godny Mistrza :).
- 4-5 większych dojrzałych pomidorów
- 1/4 łyżeczki soli
- 2g agaru
- 150 ml octu balsamicznego
- 2 g agaru
- 2 szkl liści bazylii
- 3/4 szkl wody
- 2 g agaru
- opakowanie sera ricotta
- 1 łyżka tartego parmezanu
- 6 suszonych pomidorów
- garść orzechów włoskich
- sól, pieprz do smaku
Pomidory umieszczamy w misie miksera, solimy i miksujemy. Całość umieszczamy w kilkukrotnie złożonej gazie na sitku, które ustawiamy na jakimś naczyniu i pozwalamy wodzie spokojnie skapywać. Nie należy tego wyciskać, kiedy płyn wyciekający zacznie być już czerwony i mętny sitko zdejmujemy.
Wodę pomidorową 150 ml łączymy z 2 g agaru i dokładnie mieszamy. Całość doprowadzamy do wrzenia i gotujemy ok 2 min. Następnie wylewamy ją na płaskie talerze cienką warstwą i wstawiamy do lodówki, aby się ścięło.
Molekularny kawior z octu balsamicznego:
150 ml octu balsamicznego mieszamy z 2 g agar agar i dokładnie mieszamy. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy ok min. odstawiamy na chwilę do lekkiego przestudzenia. Następnie nabieramy płyn w strzykawkę i kropelkujemy go do wysokiej szklanki z mocno schłodzonym olejem. Następnie przecedzamy je na sitku.
Bazylię blendujemy z wodą i całość przelewamy do garnka. Dodajemy agar i doprowadzamy do wrzenia. Gotujemy ok min i odstawiamy. Po chwili strzykawką nabieramy bazyliowy płyn i wpuszczamy go do gumowych wężyków, które umieszczamy w wodzie z lodem. Po 3 min za pomocą pustej strzykawki z odciągniętym tłokiem zawartość wężyków wypychamy na zewnątrz.
Ser ricotta umieszczamy w miseczce, dodajemy parmezan, posiekane orzechy i doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Wyjęte z lodówki cienkie galaretki pomidorowe delikatnie zdejmujemy z talerzyka i układamy na desce wycinając kształt prostokątów. Na każdy z nich wykładamy farsz z sera ricotta, dodajemy pokrojone w paseczki suszone pomidory i po kilka ziarenek kawioru z octu balsamicznego.
Gotowe ravioli podajemy ze spaghetti z bazylii i kawiorem z octu.
Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć smacznego.Jak również mieć nadzieję, że przepis jest choć odrobinę godny Mistrza :).
U Ciebie zawsze można spotkac wiele intrygującyh nowości . Kolejna jak widze jak njbardziej udana
OdpowiedzUsuń