Znów poniosła mnie wyobraźnia ;).
Nie byłabym sobą gdybym nie postawiła wszystkiego na głowie i nie stworzyła czegoś co całkowicie będzie odbiegało od normy. Lody wyszły fajne, smaczne całkowicie inne niż to co spotykamy na co dzień. Tym przepisem chciałabym podjąć wyzwanie i Pokonać Szefa Kuchni.
- 3 duże żółtka
- 2 łyżki cukru
- 3/4 szkl mleka 3,2%
- 3/4 szkl śmietany 30%
- 85 g sera żółtego edamskiego Mońki
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- sól
- gałązka tymianku cytrynowego
- ulubiony sos pomidorowy
- ocet balsamiczny
Wykonanie:
W garnku z grubszym dnem ucieramy żółtka z cukrem i kurkumą. Dodajemy śmietanę, mleko i oderwane listki tymianku, całość dokładnie mieszamy. Stawiamy garnek na gazie i gotujemy na średnim ogniu ciągle mieszając, aż otrzymamy lekko gęsty krem. Zdejmujemy z gazu i dodajemy starty ser. Zostawiamy to na ok minutę i dokładnie mieszamy całość trzepaczką, następnie używając blendera miksujemy krem, aż stanie się gładki. Opcjonalnie można krem przetrzeć przez gęste sito. Na koniec całość solimy do smaku. Odstawiamy gotowe do wystudzenia, Następnie wlewamy masę do maszyny do lodów i postępujemy zgodnie z zaleceniami producenta.
Podałam lody z sosem pomidorowym i odrobiną octu balsamicznego.
Ciekawa jestem smaku ;)
OdpowiedzUsuńLody z sera żółtego? Wow! Jak zobaczyłam tytuł, to nie dowierzałam. Wygląda to efektywnie i również jestem ciekawa smaku. Całość brzmi jednak zachęcająco! Taki mały, niewinny fast - food:)
OdpowiedzUsuń