Tarta powstała w 1898 roku w Lamotte-Beuvron.
Za jej twórczynię uważa się Stéphanie Tatin, która wraz z siostrą
Caroline prowadziła hotel i restaurację, istniejącą do dziś. Pewnego
razu, przygotowując zwykłą tartę z jabłkami, najpierw wyłożyła formę
jabłkami, a dopiero potem przykryła je ciastem. Efekt okazał się zaskakujący, zwłaszcza że Stéphanie tartę podała na gorąco.
Tyle z wikipedii. Ja mówię mniam!!!
Składniki:
- ok 8 jabłek grójeckich ChOG
- 200 g cukru
- 50 ml wody
- 50 g masła
- pół łyżeczki grubej soli morskiej
- 2 żółtka
- 2 szkl mąki pszennej
- 1/4 szkl cukru
- 140 g masła
Ciasto kruche:
Mąkę przesiać i wymieszać z cukrem, masło pokroić w kostkę i wszystko razem posiekać.Dodać żółtka i szybko zagnieść ciasto. Zawinąć w folię i włożyć do lodówki na min 30 min.
Tarte tatin:
Jabłka obrać, przekroić na pół, wydrążyć nasiona. Ja swoją tartę piekłam w niezawodnych naczyniach Cazuela. Więc ilość jabłek będzie uzależniona od wielkości naszej patelni.
Więc na patelni, naczyniu (w którym możemy piec w piekarniku) umieścić cukier i wodę. Podgrzewać, aż cukier się rozpuści, następnie na większej mocy palnika (uważając aby się nie przypaliło) gotować do momentu uzyskania burtynowo-złotego koloru karmelu. Naczynie zdjąć z palnika dodać sól i masło. Wszystko dokładnie wymieszać. Na gotowy karmel układać jabłka. Muszą dokładnie wypełnić całe naczynie. Ponownie naczynie umieścić na palniku i gotować przez ok 5 min. wyłączyć i zostawić do wystudzenia.
Ciasto kruche rozwałkować i przykryć zimne jabłka dokładnie dopasowując i wciskając w brzegi. Na środku zrobić małe nacięcie, aby para mogła uchodzić.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 100 stopni i podnieść do 180. Piec ok 30 min. (dotyczy Cazueli)
W innych naczyniach od razu wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.
Po upieczeniu odczekać chwilę, przyłożyć paterę/talerz i szybko odwrócić.Podawać ciepłe.
Smacznego.
Mniam...pyszna propozycja, wygląda bardzo smacznie
OdpowiedzUsuńMniam! Zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie tarty :) Zapraszam na konkurs http://xcookandlookx.blogspot.com/2014/08/stuletnia-gospoda-katarzyna-majgier.html
OdpowiedzUsuńPrzepysznie! :)
OdpowiedzUsuńZjadłabym!