Pomysł narodził się podczas ogłoszenia wyników jednego z konkursów, gdzie zostałam wyróżniona.
Wpadł mi w oko jeden z przepisów,
który również znalazł się wśród szczęśliwców.
Dany przepis należy do mojego znajomego, z którym miałam okazję spotkać się na żywo i razem gotować. Gotowanie z pasją i purpurowy śledź.
Dany przepis należy do mojego znajomego, z którym miałam okazję spotkać się na żywo i razem gotować. Gotowanie z pasją i purpurowy śledź.
Składniki:
- 1 szklanka zakwasu buraczanego
- ¾ szklanki cukru
- ¼ szklanki octu jabłkowego
- 2 małe cebule czerwone
- 4 płaty śledziowe matias
- olej
- 3 kiszone ogórki
- 2 cebule dymki
- młode liście buraka
Zagotowujemy zakwas dodając do niego cukier i ocet jabłkowy. Odstawiamy do wystudzenia. Zimnym zalewamy opłukane/wymoczone płaty śledziowe i dokładamy obrane czerwone cebulki. Tak przygotowane odstawiamy na 24 godziny.
Ogórka i cebulę kroimy w drobną kostkę, płaty odsączamy z zalewy i delikatnie osuszamy.
Gotowego, skropionego olejem śledzia podajemy w towarzystwie ogórka i cebulki na liściach buraka.
Zdobi przepiękną porcelanę Bogucice Antonio.
Niezwykle efektownie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuń