Rewelacyjne ciasto, świeże, kremowe, kuszące wyglądem. Ambrozja, która zniewala zmysły.
... Tak przy okazji, bo nie mam weny publikować kolejnego komentarza z zarzutami. Nie jest to ciasto MALINOWA CHMURKA, która pochodzi z bloga XXX ;). ( Bo na minimum 5 blogach jest ten sam przepis, w 4 gazetach, i minimum 3 portalach skupiających przepisy nie tylko blogerów, o grupach kulinarnych na fb, notatnikach koleżanek, połowy rodziny nie wspomnę.)
To ciasto jest zupełnie inne, aby to stwierdzić wystarczy przeczytać opis składników, jak również wykonanie.
Te komentarze skłoniły mnie do przejrzenia podanych adresów i nijak to się ma do mojego ciasta. Dziękuję za uwagę. Za kilka dni ten fragment zniknie, jak również mam nadzieję komentarze z podobnymi zarzutami.
Pozdrawiam ciepło.
Składniki:
Ciasto kruche.
- 4 żółtka
- 200 g mąki
- 40 g cukru pudru
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 120 g masła (Polskie Mlekovita )
nakłuwamy widelcem. Pieczmy ok 15-20 min w temp 180 stopni do zrumienienia. Kiedy jest gotowe wyjmujemy z piekarnika i studzimy.
Beza:
- 4 białka
- 250 g cukru
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
Kiedy jest gotowa wyjmujemy ją i studzimy.
Galaretka z malinami:
Krem:
Następnie przykryć folią spożywczą tak aby dotykała powierzchni budyniu. Odstawiamy do całkowitego wystudzenia.
Masło w temperaturze pokojowej ucieramy na białą puszystą masę. Kiedy jest gotowe dodajemy partiami wystudzony budyń i całość dokładnie ucieramy.
Wyjmujemy z lodówki ciasto kruche z galaretką i malinami. Wykładamy na nie masę budyniową i całość przykrywamy bezą.
Gotowe ciasto wstawiamy do lodówki na min 3-4 godz najlepiej na całą noc.
Ja życzę smacznego i zabieram się za jedzenie ostatniego kawałka ;).
- 600 g malin (świeże/mrożone)
- 3 galaretki malinowe
- 2,5 szkl wrzącej wody
- opcjonalnie 2-3 łyżki cukru do smaku.
Krem:
- 750 ml mleka (Wypasione Mlekovita)
- 3 żłótka
- 4 i 1/2 łyżki mąki pszennej
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 5-6 łyżek cukru
- ziarna z laski wanilii/cukier waniliowy
- 250 g masła
Następnie przykryć folią spożywczą tak aby dotykała powierzchni budyniu. Odstawiamy do całkowitego wystudzenia.
Masło w temperaturze pokojowej ucieramy na białą puszystą masę. Kiedy jest gotowe dodajemy partiami wystudzony budyń i całość dokładnie ucieramy.
Wyjmujemy z lodówki ciasto kruche z galaretką i malinami. Wykładamy na nie masę budyniową i całość przykrywamy bezą.
Gotowe ciasto wstawiamy do lodówki na min 3-4 godz najlepiej na całą noc.
Ja życzę smacznego i zabieram się za jedzenie ostatniego kawałka ;).
Niebo w gebie te pocałunki z Toba :) Ąż slinka leci na widok tej pychotki
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńPo proszę kawałeczek tego wspaniałego ciasta :)
OdpowiedzUsuńNa jakie wymiary blaszki są podane proporcje?
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda wyśmienicie mam ochotę je dzisiaj upiec :)
Jest napisane w opisie;) ale dla przypomnienia jest to blaszka 36x24
UsuńJest napisane w opisie;) ale dla przypomnienia jest to blaszka 36x24
UsuńA ja maliny dodaje zamrożone ! Polecam !
OdpowiedzUsuńCiasto rewelacyjne, bardzo, bardzo smaczne, właśnie robie je na jutro, z mrożonych malin, trochę lata w tą niby zimę. Szczęśliwego Nowego Roku
OdpowiedzUsuńbardzo pyszne ciasto bardzo czesto je piekę
OdpowiedzUsuńTo ciasto jest REWELACYJNE !!!!!!
OdpowiedzUsuńCiasto rewelacja ja już kolejny raz będę robić. Czy ktoś zwiększał ilość białek w bezie??
OdpowiedzUsuńPyszotka nad pyszotkami:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, sama uwielbiam do niego wracać :). Pozdrawiam ciepło.
Usuńwygląda super! jadłam podobne u siostry i będę musiała takie też zrobić :)
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńMasa budyniowa po całej nocy w lodówce nadal nie jest odpowiednio gęsta co może być przyczyną?
Ciężko mi określić. Raz jedyny, przy tego typu masie miałam właśnie ten problem. Mimo, iż wszystko zrobiłam zgodnie z przepisem i tak jak zawsze masa po prostu mi płynęła. Sama nie wiedziałam co mogłoby być przyczyną takiego stanu rzeczy. Ciasto zjedliśmy łyżka z blaszki 😆.
Usuń